fbpx
Rosja używa 1,5-tonowych kierowanych bomb lotniczych – Siły Powietrzne SZU

Rosja używa 1,5-tonowych kierowanych bomb lotniczych – Siły Powietrzne SZU

Bomby kierowane FAB-500 JDAM Lotnictwo Siły Powietrzne Uzbrojenie lotnicze Wojna z Rosją

Lotnictwo rosyjskie może zacząć masowo używać szybujących bomb lotniczych o masie ładunku wybuchowego 1,5 ton.

Obecnie Siły Zbrojne Ukrainy nie mają możliwości zestrzelenia wrogich samolotów odpalających taką amunicję, w związku z czym stanowią one duże zagrożenie.

Poinformował o tym na antenie telewizji ukraińskiej rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy płk Jurij Ihnat.

Rzecznik ukraiński zauważył, że w ostatnich dniach rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu odwiedził przedsiębiorstwo, w którym produkowana jest amunicja lotnicza, w tym 1,5-tonowe bomby lotnicze FAB-1500.

Юрій Ігнат. Фото з відкритих джерел

Ihnat zakłada, że ​​z dużym prawdopodobieństwem Rosjanie wyposażą te bomby w rozkładane skrzydła oraz sekcje naprowadzania i kontroli, jak jest to obecnie w przypadku 500-kg bomb lotniczych FAB-500.

Dzięki naprowadzaniu satelitarnemu takie precyzyjne bomby lotnicze mogą szybować na odległość kilkudziesięciu kilometrów do celu.

„Półtorotonowe bomby są trzy razy potężniejsze. Jeszcze raz podkreślam, że niezbędnymi środkami, które mogą stawić opór są naziemne systemy MIM-104 Patriot, SAMP/T. A najlepsze są nowoczesne samoloty myśliwskie F-16 lub inne myśliwce generacji 4+, które są w stanie przeciwstawić się rosyjskim samolotom na dalekim dystansie” – mówi Ignat.

Rzecznik Sił Powietrznych zaznaczył, że Ukraina nie posiada środków do zestrzelenia rosyjskich samolotów odpalających takie bomby lotnicze z odległości powyżej 50 km od frontu lub znad morza, więc broń ta niesie ze sobą spore zagrożenie.

„Wróg używa tych bomb zdalnie. Dotychczas bezkarnie. Należy rozumieć, że takie bomby uderzają z odległości ponad 50 km od linii frontu lub granicy państwa. Dlatego jeszcze nie ma na razie sposobu dopaść samolotów, które je odpalają” – podkreślił Jurij Ignat.

Doniesienia o użyciu na froncie przez Rosjan bomb lotniczych wyposażonych w zestaw korekcji lotu podobnych do amerykańskich JDAM zaczęły pojawiać się w marcu tego roku.

Rosyjscy okupanci zaczęli wyposażać konwencjonalne swobodnie spadające bomby w jednostki naprowadzania i kontroli lotu oraz składane skrzydła, które rozkładają się w momencie zrzucenia z samolotu. Zestaw naprowadzania i kontroli jest wyposażony w system nawigacji satelitarnej i/lub system naprowadzania inercyjnego, który koryguje tor lotu.

Zamienia to zwykłą niekierowaną bombę w wysoce precyzyjną amunicję samonaprowadzającą. Wcześniej Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy informowały, że przeciwnik używa dziennie od 10-15 do 20 bomb szybujących na linii frontu. Z terytorium Federacji Rosyjskiej przeprowadzane są również regularne uderzenia na przygraniczne regiony Ukrainy, w tym celu Rosjanie używają głównie myśliwców Su-30 i Su-35 lub bombowców taktycznych Su-34 z przestrzeni powietrznej poza zasięgiem ukraińskiej obrony przeciwlotniczej.

Bomby kierowane FAB-500 JDAM Lotnictwo Siły Powietrzne Uzbrojenie lotnicze Wojna z Rosją