„Wiemy o planach inwazji z terytorium Polski ” – powiedział szef Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego Republiki Białorusi
W Białorusi przedstawiciele władz stwierdzili, że są świadomi planów ewentualnego wprowadzenia kontyngentów wojskowych z Polski na terytorium ich kraju.
O tym powiedział szef Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego Białorusi Iwan Tertel.
Oświadczenie wygłosił podczas spotkania z przedstawicielami kolektywów pracowniczych w Mohylewie, wskazując, że chodzi o pojawienie się personelu wojskowego z terytorium Polski w Białorusi.
„Dobrze znana jest 101. Dywizja Powietrznodesantowa Stanów Zjednoczonych, która częściowo już bazuje na terytorium naszego sąsiedniego kraju” – mówi Tertel.
Jednocześnie szef administracji prezydenta Białorusi Igor Sergijenko powiedział, że Zachód chce zaangażować Białoruś w wojnę. Jego zdaniem Zachód swoimi działaniami stworzył warunki do największego kryzysu gospodarczego.
Wcześniej prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka poinformował, że Mińsk otrzymał ostrzeżenie nieoficjalnymi kanałami o ataku na Białoruś z terytorium Ukrainy.
„Wczoraj nieoficjalnymi kanałami zostaliśmy ostrzeżeni o ataku na Białoruś z terytorium Ukrainy. Jak stwierdzono: „Zrobimy to tak, że będzie to most krymski-2”. Moja odpowiedź była prosta: udowodnij prezydentowi Ukrainy i innym wariatom, że most krymski będzie dla nich jak kwiaty, jeśli dotkną brudnymi rękoma choćby jednego metra naszego terytorium” – cytował Naczelnego Wodza. Wypowiedź przekazał kanał telegram „Pool of the First”, który jest bliski służbom prasowym Łukaszenki.
W związku z tym szef Republiki Białoruś ogłosił, że będzie negocjował z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w sprawie rozmieszczenia wspólnego regionalnego zgrupowania wojsk.
Przypomniał, że po nieformalnym szczycie WNP w Petersburgu odbył bezpośrednie spotkanie z prezydentem Rosji.
„W związku z eskalacją na zachodnich granicach Państwa Związkowego uzgodniliśmy rozmieszczenie ugrupowania regionalnego Federacji Rosyjskiej i Republiki Białorusi. To wszystko zgodne z naszymi dokumentami. Jeśli poziom zagrożenia osiągnie obecny poziom, tak jak jest teraz, zaczynamy angażować grupy państwa związkowego. Podstawą (zawsze tak mówiłem) tej grupy jest armia, Sił Zbrojnych Republiki Białoruś. Muszę poinformować, że rozpoczęło się tworzenie tej grupy. Myślę, że to trwa już od dwóch dni. Wydałem rozkaz rozpoczęcia tworzenia tej grupy” – powiedział białoruski przywódca.
Poinformował również, że zlecił Ministerstwu Obrony i Komitetowi Bezpieczeństwa Państwa Republiki Białorusi opracowanie możliwego zestawu środków kontroli sytuacji i reagowania na nią.
„Przygotowywaliśmy się do tego od kilkunastu lat. W razie potrzeby odpowiemy. Nie daj Boże, oczywiście” – powiedział Łukaszenka.
WESPRZYJ PRACĘ NASZEGO ZESPOŁU REDAKCYJNEGO
Nawet razowy donejt 5 zł lub subskrypcja na poziomie 1$/mies. pomoże nam pracować i rozwijać się. Sponsorując niezależne media – otrzymujesz sprawdzone informacje.